Rzadko zdarza się, że poznajesz jakiegoś faceta i od razu między wami iskrzy. Zwykle zwracają na Ciebie uwagę faceci, których nie uważasz za szczególnie interesujących lub wręcz ledwie rejestrujesz ich istnienie. Bywa też odwrotnie; facet, który wzbudzi twoje zainteresowanie nawet na Ciebie nie spojrzy.

Co możesz zrobić w takiej sytuacji? Masz dwa wyjścia: odpuścić sobie faceta lub postarać się, by i on się Tobą zainteresował. Pierwsza opcja nie wymaga komentarza, zajmijmy się drugą. Jak zainteresować sobą faceta? Tematowi temu poświęconych jest wiele tekstów w prasie kobiecej i na różnych stronach internetowych. Omawiają one cały arsenał środków służących zwróceniu na siebie uwagi mężczyzny. Najczęściej jednak ich autorom umyka bardzo ważna kwestia.

Jaki jest ten facet?

Staraj się poznać odpowiedź na to pytanie. Skoro zamierzasz "pracować" nad facetem, powinnaś wiedzieć, jaki on jest. Inną pułapkę zakłada się na lisa, a inną na niedźwiedzia. Lis na pewno spostrzeże pułapkę zastawioną na niedźwiedzia, nie złapie się i jeszcze obeżre przynętę, a niedźwiedź w ogóle nie zauważy pułapki na lisa i nawet się nie zatrzyma przechodząc obok niej lub ją tratując.

Większość autorów tekstów wrzuca mężczyzn do jednego worka, przypisując wszystkim te same cechy. Jest w tym dużo racji, ponieważ mężczyzn, jako płeć, charakteryzuje wiele wspólnych cech. Na pewno są praktyczni, leniwi, małomówni itd. Nie są jednak zupełnie jednakowi. To, że mężczyźni patrząc na kobietę myślą o seksie nie oznacza, że do seksu ograniczają się myśli i pragnienia wszystkich z nich.

Trzeba spojrzeć głębiej, by dostrzec, że nie wszyscy mężczyźni są tacy sami. Można stosować różne podziały: na dobrych i złych, mądrych i głupich itd. itp. Z punktu widzenia "pracy nad facetem" najistotniejsze znaczenie ma podział na:

  • Prostych (czasem wręcz prostackich) - mówiących wprost to, co myślą i nie zastanawiających się nad tym, co pomyśli czy odczuje kobieta w następstwie ich działań.
  • Subtelnych - lubiących prowadzić grę słów i gestów, posługiwać się aluzjami, eufemizmami; obserwujących uważnie reakcje kobiety i, stosownie do nich, modyfikujących swoje zachowania. To mistrzowie flirtu, umiejący czytać w kobietach jak w książkach.
  • I, z braku lepszego określenia, zwyczajnych. To najliczniejsza grupa, pośrednia między dwoma wymienionymi wyżej. Czasem bywają subtelni, czasem bezpośredni do bólu.

Twoja koncepcja zainteresowania sobą faceta powinna być odpowiednio dobrana. Wobec prostego mężczyzny powinnaś być dosłowna i bezpośrednia. Dla niego czarne, to czarne, a białe to białe. Żadne aluzje nie są wobec niego skuteczne, bo ich po prostu nie zauważa.

prostak

prostak

Wobec subtelnego bądź delikatna, tajemnicza, ulotna. Działaj na jego wyobraźnię. W takiego mężczyznę głębiej zapada to, co sobie wyimaginował niż to, co zobaczył. Gdy będziesz wobec niego zbyt nachalna, obcesowa, bezpośrednia, weźmie Cię za dziwkę.

Zwyczajny mężczyzna najczęściej zauważy aluzję ale niekoniecznie potrafi ją zinterpretować. Domyśli się, że chcesz mu coś przekazać. Albo jednak nie będzie wiedział o co Ci chodzi albo twoją aluzję zinterpretuje zupełnie na opak. Nierzadko także zrozumie ją właściwie.

Staraj się jak najlepiej poznać mężczyznę, który Cię interesuje i którego uwagę chcesz na siebie zwrócić. Często pierwsza ocena bywa nietrafiona. Bądź więc ostrożna w doborze środków. Obserwuj bacznie reakcje faceta i, w razie potrzeby, dostosowuj do nich swoje działania.

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sama (sam) zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.